Przy okazji naszej kampanii zachęcającej do tworzenia gazety szkolnej przez uczniów (zobacz tutaj ), zachęcamy do lektury tekstu Mirka Filiciaka i Piotra Toczyskiego. Autorzy piszą o Korczakowskim „Małym Przeglądzie” jako o nowatorskiej na owe czasy inicjatywie medialnej i pedagogicznej. Zwracają uwagę na funkcje gazety pisanej przez dzieci (i dla dzieci): przygotowanie do uczestnictwa w życiu publicznym, kształtowanie umiejętności przetwarzania i tworzenia informacji, ale także umożliwienie kontaktu „wirtualnego” osobom, które w fizycznym świecie miałyby niewielką szansę na porozumienie i wzajemne poznanie (Polacy – Żydzi).
Tekst nie jest jednak peanem na cześć Korczaka – pisany jest z perspektywy współczesnych medioznawców, którzy jako obserwatorzy życia medialnego szukają w nim śladów Korczakowskiej lekcji i… nie znajdują ich wiele. Autorzy stawiają tezę, że mimo ogromnego rozwoju możliwości technologicznych (Internet!) i mimo rozwoju tzw. dziennikarstwa obywatelskiego, nie powstała żadna inicjatywa choćby zbliżona w duchu do pomysłu Korczaka.
Żadne medium internetowe nie odtworzyło choćby szczątkowo korczakowskiego zamysłu ogólnopolskiej redakcji edukacyjnej, skoncentrowanej na umożliwianiu młodym ludziom pisania o sprawach dla nich ważnych w taki sposób, który byłby poczytny dla ich rówieśników, a nieraz też dla starszych odbiorców. – piszą autorzy i konkludują – Idea ucieleśniana przez „Mały Przegląd” wydaje się dziś nierealną utopią.
Co zrobić, żeby gazetka szkolna była rzeczywiście głosem dzieci i młodzieży, którzy jest w stanie zainteresować innych uczniów? Jak mądrze nią kierować, żeby rozwijać możliwości młodych redaktorów, jednocześnie nie ograniczając ich samodzielności? I po co w ogóle szkole potrzeba jest gazeta?
Zachęcamy do dyskusji.
Małgorzata Leszko
2 Komentarzy
Miejmy nadzieję, że „Mały Przegląd” stanie się dla uczniów twórczą inspiracją do własnych dziennikarskich działań. Warto cofnąć się o te prawie sto lat i sprawdzić, na ile poruszane w gazecie tematy są aktualne dzisiaj i na ile mogą być na nowo, choć oczywiście już w innym kontekście historycznym, podejmowane.
agnieszka.witkowskapoczta.onet.pl ostatnio opublikował..Blogi 2.0 – wielkie otwarcie
Hej! U nas w szkole wychodzi od 3 lat gazeta GIMNAZJAK. Jest super
Praktycznie wszystkie artykułu piszą uczniowie, ale sprawdza je i podpowiada, jak je poprawić pani Wioletta Rafałowicz.
Jednak nie wszyscy uczniowie są nią zainteresowani…Niektórzy niczego nie czytają i nic nie piszą.
zapraszamy do nas http://blogiceo.nq.pl/gimnazjum1b/
Prosimy o komentarze. na wszystkie odpowiadamy.