Golub-Dobrzyń, to małe miasteczko w województwie kujawsko – pomorskim, bardzo malownicze, ze średniowiecznym zamkiem, który stoi na górze właściwie w samym środku miasta. Wieczorem można stamtąd oglądać panoramę Golubia-Dobrzynia. Nad miastem unosi się dym z kominów i pachnie palonym drewnem.
Nic dziwnego, że dzieci stamtąd mają bardzo bogatą wyobraźnię i pomysłów na film nie trzeba było szukać długo. Główną rolę otrzymał zamek, była księżniczka i Anna Wazówna, która nawiedzała ten zamek i
straszyła jego mieszkańców. Trzeba też wspomnieć, że właściwie w każdym filmie dzieci pokazały też swoje doskonałe poczucie humoru. Przydałyby się takie dzieci w Warszawie, mądre, błyskotliwe i ciekawe wszystkiego.
Łącznie powstało 6 krótkometrażowych filmów, dzięki którym dzieci mogły poznać różne techniki animacji: wycinankową, animację przedmiotów, pikselację (animację ludzi). Dały one również początek oraz zainspirowały młodych twórców do stworzenia dłuższego filmu już po warsztatach.
Michał Mróz