Schody to film, obok którego nie sposób przejść obojętnie. Stanisław Schabenbeck porwał się na zrealizowanie filmu o niebanalnej tematyce i niezwykłej głębi, przekazującym uniwersalne treści. 7- minutowa animacja skłania do rozmyślania nad sensem ludzkiego życia i mocno uderza w odbiorcę.
Krótkometrażówka opowiada historię animowanego człowieka ulepionego z materiału przypominającego plastelinę, w którego rolę może się wcielić każdy z nas. Film rozpoczyna scena przedstawiająca napis Schody na ziemi. Następnie na ekranie pojawia się czarna postać rozglądająca się z ciekawością dookoła, bacznie obserwująca napis. Po chwili zamyślenia bohater udaje się w kierunku wyznaczonym przez strzałkę. W tym momencie człowiek wędruje po szarej ziemi, aż w końcu natrafia na schodek. Potyka się o niego, jednak mimo wszystko postanawia wkroczyć na następny stopień. Przez kolejne minuty filmu człowiek pokonuje coraz więcej schodów. Podchodzi pod górę, po to by zaraz kroczyć w dół, przez co w pewnym momencie zdaje nam się, że bohater sam zgubił się w ogromnym labiryncie. Ten jednak nie zawraca, ale kroczy przed siebie pewnym krokiem do celu, którym jest… koniec.
Dlaczego film opowiadający historię człowieka wchodzącego po schodach przez 7 minut wzbudza takie emocje? Przede wszystkim ze względu na tematykę. Stanisław Schabenbeck stara się odpowiedzieć na pytanie o sens ludzkiego życia. Porusza temat tak trudny dla wszystkich ludzi, jednocześnie dotykający każdego z nas i przedstawia go w formie krótkometrażowej animacji. Film zrealizowany jest bardzo dobrze. Ważną rolę odgrywają biało- czarne barwy świetnie współgrające ze światłem oraz muzyka wpływająca na dynamikę i uwypuklająca silne emocje zawarte w animacji.
Schody to streszczenie życia człowieka. Bohater ciągle wędruje i choć zastaje na drodze wiele przeszkód, to wie, że nie może się cofnąć i zacząć od nowa. Zawsze podnosi się, idzie dalej. Największe wrażenie wywołuje samo zakończenie filmu. Niespodziewane, niekonwencjonalne, inne, przewraca całość do góry nogami.
Stanisław Schabenbeck pomimo swojej krótkiej kariery wpisał się w historię polskiego kina. Udowodnił, że jeden film może mieć wiele znaczeń i każdy może go inaczej interpretować. Wspaniałym przykładem są Schody. Dla jednych tułaczka bohatera to wędrówka bez celu, dla drugich dążenie do końca. Dlaczego film kończy się w taki sposób? Czy życie każdego człowieka rzeczywiście musi wyglądać w taki sposób? Czy człowiek idzie po schodach ślepo dążąc do celu, nie zauważając innych uciech rzeczywistości? Na te pytania każdy odpowie inaczej i to jest właśnie piękne. Jeden film, kilka minut- filozofia życia.
Schody to poruszający i niezwykły film, którego sukces tkwi w uniwersalnej tematyce, realizacji i przesłaniu. Animacja wykonana na wysokim poziomie, mistrzowska gra światłem i dopełniająca wszystko ścieżka dźwiękowa, jednym słowem- mistrzostwo. Stanisław Schabenbeck filmem Schody udowodnił, że jest jednym z najwspanialszych reżyserów w Polsce i nie bez powodu wpisał się w historię polskiego kina. Jego filmy wciąż cieszą się zainteresowaniem, nie przemijają i ciekawią ludzi.