Kiedy w sobotę po godzinie 16,00 zadzwoniłem do p. Roberta Podleckiego, aby zorientować się czy wystartuje w „Trzeciej Dysze do Maratonu”, ze zdumieniem dowiedziałem się, że właśnie przygotowuje się do sędziowania meczu futsalu w … Siemiatyczach!!! Po takim meczu, który trwa ok 90 minut ze wszystkimi przerwami, obsada sędziowska dokonuje jeszcze analizy spotkania, sporządza protokół, musi się odświeżyć i jeszcze coś zjeść. Siemiatycze są oddalone od Lublina około 160 km, dlatego jeszcze bardziej się zdziwiłem jak dowiedziałem się, że p. Robert jednak zdążył i wystartował w kolejnej „Dyszce”. Teraz już zupełnie nie wiem, która z dyscyplin jest dla niego najbardziej ulubioną. Czy to piłka nożna, rajdy samochodowe, sprint czy biegi długie? A może wszystkie po trochu? Po takich perypetiach trudno było liczyć na jakiś wyśrubowany wynik w „Dyszce”. P. Robert dotarł do mety jako 488 zawodnik, uzyskał czas 49:55 i zajął w swojej kategorii M40 107 miejsce. Przeglądając wyniki wczorajszego biegu szczególną uwagę zwracałem na znajome nazwiska. Jak zwykle trochę się ich nazbierało. Na 93 miejscu, 17 w kategorii M40, z czasem 41:43 ukończył bieg nasz anglista, p. Marcin Jonik. 265 na metę dotarł Paweł Polaczek (III BL). Uzyskał on czas 46:13 i w swojej kategorii M16 zajął 70 miejsce. Wśród kobiet na 254 startujące, na 98 miejscu (41 w kategorii K16) uplasowała się Kasia Bordzoł (III BL). Kasia uzyskała wynik 54:58. Na 897 miejscu, 193 w kategorii M16 do mety dobiegł Paweł Lipert (II BL), który uzyskał czas 57:10. Gratulacje dla wszystkich.
W gronie 1178 uczestników, którzy ukończyli „Trzecią Dychę do Maratonu” zwycięzcą okazał się po raz kolejny Andrzej Starżyński, który na pokonanie trasy potrzebował 32 minut i 25 sekund. W biegu uczestniczyli także nasi absolwenci: Łukasz Jędrzejewski, Łukasz Augustyniak i Bogusław Kukiełka. Tego ostatniego jeszcze nie sprawdziłem, ale puki co traktuję jak „naszego”. Postaram się być na starcie do „Czwartej Dychy…” i sprawdzę czy to ten sam Bogusław. Jak się dobrze przyjrzycie zdjęciu poniżej, to zauważycie z pewnością brata p. Roberta, Marka Podleckiego, który takż e uczestniczył we wczorajszym biegu.
Przy okazji wczorajszej imprezy chcę poinformować o jeszcze jednym sukcesie Pawła Polaczka. Mam nadzieję, że pamiętacie jego wakacyjną przygodę, którą opisywałem na poprzednim blogu. Nowych odwiedzających odsyłam na stronę: http://blogiceo.nq.pl/superstar/2015/07/22/wakacyjna-przygoda-pawla/ Niedawno odbyło się głosowanie na najlepsze zdjęcie z tamtej imprezy. https://www.facebook.com/media/set/?set=a.956780111078263.1073741868.430315563724723&type=3
Miło mi poinformować, że głosami internautów zdjęcie Pawła zwyciężyło. Nie wiem kto jest autorem, ale bez naszego ucznia nie byłoby tego sukcesu. Brawo Paweł!!!
Piotr Nizioł